niedziela, 4 marca 2012

GASTHOF ZU DEN LINDEN Restauracje w Jeseritz / Jezierzyce Gospoda pod lipami.


W Jeseritz / Jezierzyce  znajdowały się trzy restauracje (gospody) : Gasthof zu den Linden – właściciel Otto Priegnitz (Gospoda pod lipami), Gasthaus Ringert – właściciel Ferdinand Ringert potem Michaelis oraz Restaurant und Kaffee Zum Plönestrand (Restauracja i kawiarnia przy plaży nad rzeką Płonią), nazywana także „Mackensy” od nazwiska właściciela - Walter Mackensy.
Dziś chcę przedstawić Gasthof zu den Linden -
Gospoda pod lipami.

 




Gospoda wzięła swą nazwę zapewne od rzędu pięknych lip, które rosną aż po dziś w tym samym miejscu. Mieszkańcy Jeseritz nie pamiętają już kiedy powstała, ale istniała od dawna - jeszcze przed I Wojną Światową.
W gospodzie spotykali się między innymi członkowie Towarzystwa Sportowego - Turnverein „Gut Heil” (wymienia się także nazwę Jahn), członkowie straży pożarnej - do której należał także sam Otto Priegnitz (mieściła się ona dwa domy wcześniej na ul. Dorfstrasse / Topolowa, straż posiadała wówczas wóz gaśniczy "sikawkę" oraz wóz z wodą, którym powoził ojciec Arno Grundmanna). Po roku 1933 działalność Turnverein „Gut Heil” została zakazana.
Przez pewien okres zbierali się tu także członkowie Towarzystwa Strzeleckiego. Przy gospodzie znajdowała się bowiem strzelnica (stanowisko strzeleckie). Mieściła się w ogrodzie pomiędzy restauracją (w stronę mostu) a stodołąRingertów.
Był to głęboki, zadaszony wykop - wejście prowadziło z wnętrza restauracji (tak by np dzieci nie mogły wejść od ulicy).
W gospodzie Preignitz’a przebywali najczęściej robotnicy oraz starsza młodzież.Pozwalał on ówczesnym 15-latkom grać bezpłatnie w billard, choć nie byli oni jeszcze jego klientami – myślał zapewne o inwestycji na przyszłość.
Otto Priegnitz (zdj poniżej pierwszy z prawej) posiadał dwa konie i małe gospodarstwo obok swojej gospody. Pewnego razu Priegnitz został zabrany przez Policję na swoje pole. Ponieważpalił na mim tego dnia pozostałości po sadzonkach (liściach) ziemniaczanych, jakiś mieszkaniec Jeseritz doniósł na niego, że palił on dokumenty przeciwko Partii. Niczego jednak nie znaleziono.
W gospodzie „Z. d. Linden” odbywały się przed wojną wielkie zabawy. Największym powodzeniem cieszły się bale strażackie. Na zabawy przybywała także młodzież z wielu okolicznych wiosek. Odbywały się tu również wesela jak i stypy po pogrzebach (na cmentarz maszerowano przy żałobnej muzyce, a droga powrotna do restauracji odbywała się już przy skocznej muzyce).
W gospodzie tej wystawiane były także przedstawienia teatralne. Grupa teatralna składała się z mieszkańców Jeseritz, którzy na daną sztukę sami szyli sobie odpowiednie stroje. Arno Grundmann także wystąpił w 2 sztukach - niestety nie pamięta tytułów tych przedstawień.
Przy różnych okazjach, świętach - wyruszały z tego miejsca pochody (Umzug), w których mieszkańcy szli przy muzyce przez całą wieś.














 


 
na zdjęciu góra z prawej Pan Otto Priegnitz, właściciel , jego syn stoi obok niego
 Das Foto wurde bei Otto Priegnitz (Gsthof unter den Linden) im Garten gemacht. Stehend von links Franz Sydow, Fritz Schulz,Hans Klawiter m.Geige,Otto Priegnitz(Sohn) Otto Priegnitz alt(Besitzer der Gaststätte)Unten sitzend V. links ErnstKlawiter(Vater v. Egon) 2.-??  3.Mitte Karl Bayrow,ArnoHencke, 5. ???




zródło Prawobrzeze.eu 
źródło: Prawobrzeze.eu / Sedina.pl
  źródło Sedina.pl

 
 

 

 



 
 
 
 
Browar Elysium
 
 




 
 
 
 
 
1975
 


 
 
 
lata 80te (około 1984)
 
 
 
 
 
 
2010

 







 
2009


 
 

11.2013
 
 



 
 
 

 





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz