środa, 5 kwietnia 2017

Szczecin Jezierzyce 01.04.2017






































 
 
Za pozostałościami po stacyjce kolejowej widać efekty wycinania drzew na potężną skalę....pamiętam ten las, biegałem tu między drzewami jako dziecko.....niestety już go nie ma....
 
 








 
Boisko prezentuje się pięknie, zawsze zastanawiałem się dlaczego nie widać tu dzieci i młodzieży....jak powiedział mi znajomy, menago zespołu niestety nie pozwala dzieciom grać na tej murawie...no tak znam to z Ekstraklasy, ale to chyba nie ta liga?? Słabe to wsparcie dla lokalnej społeczności.
 
 


 
Spuk Eiche - Dąb Upiora stoi jak stał...przynajmniej jego nie wycięli.... Nawet nowy dąb przyjął się i rośnie na chwałę Jezierzyc.

 









 
 
Pamiętam, że w tym miejscu mogliśmy znaleźć naboje, a kolega znalazł nawet poniemiecki medal. Z tego co wiem, był to teren wojskowy. Stały tu jakieś baraki...zostały szczątki podłogi i piwnica domu. Jak mówił Arno, mieszkańcy Jeseritz nie mieli tu wstępu. Jego tata dostarczał tu żywność. Prawdopodobnie stacjonowały tu oddziały wojska niemieckiego. Był to teren szkoleniowy, w lesie odbywały się ćwiczenia, testy itd. Podobno tory kolejki łączyły to miejsce z bazą torped w Zelewie nad jeziorem Miedwie. Biurowiec, którego resztki stały pod lasem zastąpił nowy dom. Ciekawe miejsce.

 









 
 
Gollnow Park - popada w ruinę, gdzież te lata świetności? Nawet w latach 80tych przyjeżdżały tu dzieci kolonijne z DDR, potem z polskich firm, ze Śląska. Piękne czasy. Tylko drzewa sprowadzane z odległych zakątków Niemiec nadal rosną.
 


 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz